Przełom Wieprzówki i czarne łupki wierzowskie

Przełom Wieprzówki i czarne łupki wierzowskie to jedno z najpiękniejszych miejsc Beskidu Małego. Pomimo swojego niewątpliwego uroku jest to atrakcja, która szerzej w Polsce jest zupełnie nieznana, a szkoda. Mamy tu niesamowitą strukturę geologiczną. Piękne widoki i jedyne w pasie polskiego pogórza stanowisko łęgu olszowego gwiazdnicowego. Dlatego będąc w Beskidzie Małym koniecznie trzeba wybrać się na przełom Wieprzówki.

 

 

 

Przełom Wieprzówki to całkiem nowa atrakcja

Wydaje się, że w górach nic nowego się nie dzieje. Trudno spodziewać się, że nagle powstanie jakiś nowy szczyt czy też nowa rzeka. Tym bardziej nie oczekujemy, że nagle ni z tego ni z owego wyłoni się jakieś atrakcyjne turystycznie miejsce. A tu proszę, przełom Wieprzówki można powiedzieć, powstał z dnia na dzień i to nie za sprawą człowieka, ale przyrody. Przez stulecia płynął sobie górski potok przez warstwy piasku i żwiru, aż w 1997 roku przyszła wielka powódź.

Przełom Wieprzówki z lotu ptaka

Przełom Wieprzówki z lotu ptaka

Wielka woda zabrała piasek i żwir, a oczom ludzi pokazały się czarne łupki wierzowskie. Przy okazji powstało kilka pięknych wodospadów oraz kilka miejsc z głębszą i niezbyt rwącą wodą. W takich właśnie spokojnych miejscach można się w gorące letnie dni wykąpać. Nad brzegiem można się nacieszyć widokiem wodospadów i zasłuchać w szum wody. Wiadomo, że największym wodospadem Beskidu Małego jest Dusiołek, ale wodospady na Wieprzówce są moim zdaniem ładniejsze.

Największy wodospad

Największy wodospad

Czarne łupki wierzowskie i inne atrakcje

Dodatkową atrakcją przełomu Wieprzówki są czarne jak węgiel łupki wierzowskie. 130 milionów lat temu, w miejscu gdzie się obecnie znajduje Beskid Mały, było bardzo głębokie morze. W morzu powstają osady, które opadają na dno. W tym miejscu w warstwach dennych nie było tlenu, a życie organiczne było bardzo ubogie, więc osad ma prawie czarny kolor. Ta bardzo ciekawa struktura geologiczna ciągnie się na odcinku prawie dwustu metrów. Co prawda najciekawszą strukturę geologiczną w Beskidzie Małym zobaczymy w kamieniołomie w Kozach, ale łupki wierzowskie też robią wrażenie.

Przełom Wieprzówki łupki wierzowskie

Przełom Wieprzówki łupki wierzowskie

Posuwając się w górę potoku zauważymy, że łupki wierzowskie zaczynają przechodzić w bardzo twarde piaskowce, a jeszcze dalej w margle z cienkimi warstwami zielonych i czerwonych łupków, by w końcu przejść w grube ławice zielonych piaskowców. Cały przełom Wieprzówki liczy sobie niewiele ponad dwa kilometry. Spacerując brzegiem rzeki cały czas poruszamy się unikatowym na polskim pogórzu łęgiem  olszowym gwiazdnicowym.

Przełom Rzyczanki

Przełom Wieprzówki łęg olszowy gwiazdnicowy.

Przełom Wieprzówki stanowi atrakcję przez cały rok. Wiosną i jesienią kolory drzew malują piękne obrazy. W lecie możemy nie tylko nacieszyć się pięknem miejsca, ale również ochłodzić w niewielkich kanionach, gdzie rzeka zwalnia swój nurt. Zimą z kolei przełom stanowi miejsce spotkań miłośników zimnych kąpieli, czyli morsów. Ze względu na swój niewątpliwy urok, w 2013 roku rzeka wygrała w Ogólnopolskim Konkursie Rzeka Roku, ogłoszonym przez Klub Gaja.

Przełom Wieprzówki zimą

Przełom Wieprzówki zimą atrakcja dla morsów

A może to jest przełom Rzyczanki?

Jak to w Beskidzie Małym często bywa mamy problem z nazewnictwem. W przypadku górskich szczytów wynikał on e starych zapisów w austriackich mapach. Stąd Ścieszków Groń albo Łysina. To samo dotyczyło pisowni, Hrobacza czy Chrobacza Łąka. W przypadku przełomu też mamy problem. W urzędowym wykazie wód płynących Polski, Wieprzówka stanowi lewy dopływ Skawy, a jej długość to 40 kilometrów. Ciekawie robi się gdy popatrzymy na źródła. Okazuje się, że wypływa pod Łamaną Skałą.

Przełom Wieprzówki uroczy wodospad

Przełom Rzyczanki uroczy wodospad

Z drugiej strony właśnie pod Łamaną Skałą swoje źródła ma Rzyczanka, która wpada do Wieprzówki niedaleko mostu w Andrychowie. Żeby było śmieszniej niektórzy nazywają Rzyczankę Rzycanką, więc mamy już niezły galimatias. Dlatego w przypadku tego miejsca możemy spotkać się z nazwą przełom Wieprzówki, przełom Rzyczanki, a nawet ze względu na wodospady kaskada Rzyczanki. Jaka nazwa jest prawidłowa? Nie wiem. Miasto Andrychów pisze o Rzyczance, ale konkurs „Rzeka Roku” wygrała Wieprzówka, a chodzi dokładnie o to samo miejsce.

Przełom Wieprzówki

Przełom Wieprzówki

Przełom Wieprzówki, jak tam dojechać

Można posłużyć się mapami Google wpisując „Przełom Wieprzówki” albo „Zagórnik Łupki Skalne”, ale to ryzykowne rozwiązanie. Mapa doprowadzi nas do celu, ale na lewym brzegu rzeki. Jest tam niewielka polanka gdzie można zostawić samochód. Kiedyś była tam drewniana kładka i można było przejść na prawy brzeg, gdzie jest ścieżka wzdłuż rzeki, ale kładkę „ukradli” i trzeba przeprawiać się przez potok. Nie polecam.

 

znak

znak

Lepiej pojechać z Andrychowa w kierunku Sułkowic. W pewnym momencie zobaczymy znak „Zagórnik 2 km” i tam skręcamy. Po około kilometrze zobaczymy znaki jak na zdjęciu. Skręcamy w prawo i za ośrodkiem Aloha Glamp znajdziemy kilka polanek, gdzie można zaparkować. Uważajcie po deszczu, bo tam asfalt się kończy.

2 thoughts on “Przełom Wieprzówki i czarne łupki wierzowskie

Leave a Reply

%d bloggers like this: